Akademia

Lato 2014

Dzień pierwszy. Testy.
Podróż autokarem upłyneła nam szybko i bezproblemowo.  Po zakwaterowaniu udaliśmy się na pierwszy posiłek. Pełni energii odbyliśmy testy wydolności. Bieg na czas 400m rocznik 2004 oraz 600m rocznik 2003 (wyniki wkrótce).







Pierwszy trening zakończyliśmy grami szkolnymi w nowym ustawieniu taktycznym. Grupa najmłodszych piłkarzy rocznika 2006  uczyła sie dryblingu oraz ćwiczyła zwody.

    

Koniec dnia upłynął bardzo spokojnie zawodnicy mieli chwilę wolnego odpoczywajac w swoich pokojach. 

Dzień drugi. Podział zawodników.
Przed porannym rozruchem nastąpił pierwszy podział na grupy treningowe. 



Dziś ćwiczyliśmy na bardzo dobrze przygotowanej naturalnej nawierzchni trawiastej na stadionie lekkoatletycznym w otoczeniu zawodników z innych dyscyplin.



Na pierwszych zajęciach reprezentacja rocznika 2003 i 2004 zremisowała mecz z drużyną Korona Góra Kalwaria 2: 2, pozostałe grupy uczyły się taktyki w nowym systemie gry.



Po treningu taktycznym udaliśmy się na „salę sportów walki” gdzie drużyna wykonywała ćwiczenia gibkościowe i siłowe.



Po obiedzie przyszedł czas na kolejny blok treningowy. Na początek krótki spacer po Olecku oraz gra w koszykówkę.





Następnie w swoich grupach na sztucznej trawie powtarzaliśmy przesuwanie w ataku, obronie i wyprowadzenie piłki od bramki.



Wieczorem chętni kąpali się w hotelowym basenie.



Dzień trzeci.  Taktyka.
Na codziennym rozruchu wszyscy zawodnicy stawili się o wyznaczonej godzinie.



Na pierwszym treningu ćwiczyliśmy ustawienie po przechwycie piłki w różnych sektorach boiska. Małe grupy pozwalają na dokładne poprawianie błędów w ustawieniu.



Druga część zajęć poświęcona była uderzeniu piłki do bramki. Strzelaliśmy z różnych pozycji różnymi częściami stopy. Przed obiadem przy pięknej słonecznej pogodzie graliśmy w siatkówkę plażową.







Po południu odbył się pierwszy sprawdzian. Graliśmy grę wewnętrzną w ćwiczonym systemie gry.



Po kolacji cała drużyna wysłuchała odprawy taktycznej po czym  udała się na basen.




Dzień czwarty. Transfery.
Wystartowaliśmy jak zawsze z samego rana. Wszystkie drużyny spotkały się o 8.00 na boisku.



Dziś zawodnicy poznali nowe grupy treningowe. Rotacje są planowane i będą trwały do końca zgrupowania. Wszyscy zawodnicy poznają się na boisku podczas treningów. Pracujemy głównie nad ustawieniem oraz techniką.

 





Trening bramkarski wypadł bardzo dobrze. Trener był zadowolony z aktywności chłopców. Kilku chętnych zawodników pokazało że nie tylko w polu potrafią grać dobrze w piłkę.







Drugi trening to ciągłe powtórki z taktyki oraz małe gry pozycyjne. Był czas na zdjęcie grupowe.
Po południu kibicowaliśmy Legi grającej o Ligę Europy oraz graliśmy w tenisa stołowego. Wieczorem basen oraz upragniony czas wolny. Tego lata książka jest bardzo popularną rozrywką wsród naszych zawodników.



Dzień piąty. Sparingi. 
Jak widać rozruch to jeden z ulubionych treningów na obozie.





Od początku dnia przygotowywaliśmy się do popołudniowych gier kontrolnych z Lietwską drużyna z Wilna.
Poprawialiśmy technikę, żonglerkę a później taktyka, taktyka i jeszcze raz taktyka. Graliśmy wyprowadzenie piłki bez przeciwnika.





Ćwiczenia z bramkarzmi przed strzałami do bramki. Jest coraz więcej chętnych do bronienia.



Szybkie odwiedziny na kąpielisku. Olecko to piękne miejsce. Mamy wszystko pod ręką.




Naszedł czas meczu z kolegami z Wilna. Był to trudny mecz dla naszych chłopaków. Przeciwnicy grali szybko i bardzo dokładnie. W pierwszych minutach strzelili nam trzy bramki. Początek spotkania był chaotyczny, nie wykonywaliśmy założeń dopiero po zmianach zaczeliśmy grać do przodu co przyniosło efekt bramkowy. Przegraliśmy 6:4. Nagrany film z tego spotkania będzie dobrym materiałem szkoleniowym na odprawie. Każdy dokładnie zobaczy swoje błędy. Bramki strzelali: dwie Mmereole oraz po jednej Tur i Kazano. 







Przed kolacją zdążyliśmy potrenować elementy beach soccera oraz podstawy siatkówki.



Jak zawsze po dniu pełnym emocji chętni po kolacji ruszyli na basen zaś inni pozostali w pokojach.

Dzień szósty. Odnowa.
Przyszedł czas na luźniejszy sportowo dzień. Po śniadaniu wyszliśmy do Olecka na lody.





Zwiedzaliśmy miasto oraz port nad jeziorem.







W Olecku jest duży skatepark.









Drugą część dnia spędziliśmy na krótkich zajęciach na boisku oraz dopingowaliśmy Czarnych Olecko w meczu ligowym. 





Niestety drużyna gospodarzy przegrała 0:2 :(
Koniec dnia standardowo spędziliśmy na basenie.

Dzień siódmy. Odpoczynek.
Niestety nad Oleckiem chmury i deszcz. Podoga nie sprzyjała treningom na powietrzu. Wszyscy czekali na dzień bez porannego rozruchu :) ,każdy miał chwilę czasu dla siebie. 
Poranna wizyta w kościele.



Turniej tenisa stołowego wzbudził wiele emocji.



Wyniki:



Na kanapach oglądaliśmy "Uciekające kurczaki" i jedliśmy pizzę.





Wieczorem analizowaliśmy nagrany film z ostatniego meczu, omawialiśmy ustawienie i indywidualne błędy zawodników.
Przed snem chętni relaksowali się w hotelowym basenie. Inni z lekturą powoli kładli się spać.

Dzień ósmy. Technika i Taktyka.
Po śniadaniu wracamy na zajęcia sportowe, pierwszy trening na sztucznej trawie.





Ćwiczymy w parach podania i przyjęcie piłki.







Gry taktyczne.



Podczas przerwy poobiedniej okazało się, że trenerzy potafią grać nie tylko w piłkę.



Trening na "sali walk" gimnastyka oraz podstawy boksu.





Rocznik 2006 nie zwalnia tempa. Mecz Wilanów vs. Mokotów



Trening strzelecki.





Na kociec zajęć ukazała się piękna tęcza.



Dzień dziewiąty. Ostatnie treningi.
Mecz z Czarnymi Olecko.







Mecz z  I Reprezentacją  S.F. Warszawa 2004







Ostatni gwizdek sędziego na obozie.



Turniej playstation wygrywa Bartek.



Dzień dziesiąty. Wyjazd
Ostatni rozruch. Piłka ręczna i małe gry.





Podsumowanie obozu. Rozdanie wyróżnień.





Kadra obozu.