#Turniej #WisłaPłock #2oo8
Z bardzo dobrej strony zaprezentował się zespół rocznika 2008 na turnieju w Płocku!
Zespół trenera Marcina Szarwasa od pierwszego meczu grupowego narzucił swój rytm gry. Graliśmy mądrze i dynamicznie, co sprawiało sporo trudności przeciwnikom. Można by dużo pisać, bo było wiele emocjonujących momentów - świetnej gry i walki, w czym pokazaliśmy charakter drużyny.
Juwentus T. (2:0), Wisła II Płock (4:0) i Pelikan Łowicz (1:0) to drużyny, którym nie udało się nas zatrzymać. Pierwszą bramkę straciliśmy dopiero w czwartym meczu z GKS Bełchatów (1:1). Po kolejnym meczu (z MKS Piaseczno 2:1) byliśmy już pewni awansu do strefy medalowej, jeszcze przed ostatnim spotkaniem grupowym (ŁKS Łódź 1:1).
Pierwsze miejsce w grupie sprawiło, że w półfinale mierzyliśmy się z drugą drużyną grupy "B" a więc:
SF Warszawa - Zwar Warszawa 1:0..
Mecz był zacięty i wyrównany, ale to my cieszyliśmy się z awansu do finału, a tam..
SF Warszawa - Pogoń Zduńska Wola 1:2..
Stoczyliśmy świetny bój, choć trochę pechowy. Początek meczu zdecydowanie należał do nas, ale w jednej z pierwszych swoich ofensywnych akcji Pogoń zdobyła bramkę, w czym bardzo im pomoglismy. Błędy się zdarzają, ale my się nie poddajemy. Niestety po niepotrzebnej stracie przeciwnik wyszedł z zabójczą kontrą i było już 0:2. Co ważne, nie załamało to drużyny i walczyliśmy do końca! Kontaktową bramkę strzelił Kuba, który popisał się niesamowitym rajdem, prawie od połowy boiska mijając co najmniej 4 rywali i nie dał szans bramkarzowi wychodząc z nim sam na sam.. Niestety na więcej zabrakło czasu.
Wielkie brawa za charakter i postawę w turnieju należą się wszystkim zawodnikom. Zasłużyli na to by po raz kolejny znaleźć się w finale! I choć wiemy, że w piłce bywa różnie... będziemy pracować nad tym, by w takich meczach grać!
Wystąpiliśmy w składzie:
- od lewej z góry: Maciek Łęgosz, Julek Panek (2), trener Marcin, Dima Nahorianskyi, Filip Nawacki.
- od lewej z dołu: Patryk Ciborowski (2), Dawid, Łuki Szota (4), Kuba Rytka (3), Jerzyk Błaszczyk, Stefan Bernat (1), Szymon Puna (1).
Za swoją ciężką pracę na boisku doceniony został nasz kapitan - Łuki, który odebrał zasłużoną nagrodę MVP turnieju!! Gratulujemy i jesteśmy dumni!
Podziękowania także dla rodziców, którzy towarzyszyli drużynie podczas ich zmagań i wspierali. Atmosfera wokół drużyny napewno dużo pomaga jej w odpowiedniej postawie na boisku.
W przerwie dobrze zorganizowanego turnieju mogliśmy zwiedzić m.in. stadion ekstraklasowej Wisły Płock wraz z płytą główną. Niektórzy zawodnicy zapewniali, że za 10 lat przyjadą tu grać swoje mecze ligowe. Chyba nie mamy nic przeciwko temu! ;)
Juwentus T. (2:0), Wisła II Płock (4:0) i Pelikan Łowicz (1:0) to drużyny, którym nie udało się nas zatrzymać. Pierwszą bramkę straciliśmy dopiero w czwartym meczu z GKS Bełchatów (1:1). Po kolejnym meczu (z MKS Piaseczno 2:1) byliśmy już pewni awansu do strefy medalowej, jeszcze przed ostatnim spotkaniem grupowym (ŁKS Łódź 1:1).
Pierwsze miejsce w grupie sprawiło, że w półfinale mierzyliśmy się z drugą drużyną grupy "B" a więc:
SF Warszawa - Zwar Warszawa 1:0..
Mecz był zacięty i wyrównany, ale to my cieszyliśmy się z awansu do finału, a tam..
SF Warszawa - Pogoń Zduńska Wola 1:2..
Stoczyliśmy świetny bój, choć trochę pechowy. Początek meczu zdecydowanie należał do nas, ale w jednej z pierwszych swoich ofensywnych akcji Pogoń zdobyła bramkę, w czym bardzo im pomoglismy. Błędy się zdarzają, ale my się nie poddajemy. Niestety po niepotrzebnej stracie przeciwnik wyszedł z zabójczą kontrą i było już 0:2. Co ważne, nie załamało to drużyny i walczyliśmy do końca! Kontaktową bramkę strzelił Kuba, który popisał się niesamowitym rajdem, prawie od połowy boiska mijając co najmniej 4 rywali i nie dał szans bramkarzowi wychodząc z nim sam na sam.. Niestety na więcej zabrakło czasu.
Wielkie brawa za charakter i postawę w turnieju należą się wszystkim zawodnikom. Zasłużyli na to by po raz kolejny znaleźć się w finale! I choć wiemy, że w piłce bywa różnie... będziemy pracować nad tym, by w takich meczach grać!
Wystąpiliśmy w składzie:
- od lewej z góry: Maciek Łęgosz, Julek Panek (2), trener Marcin, Dima Nahorianskyi, Filip Nawacki.
- od lewej z dołu: Patryk Ciborowski (2), Dawid, Łuki Szota (4), Kuba Rytka (3), Jerzyk Błaszczyk, Stefan Bernat (1), Szymon Puna (1).
Za swoją ciężką pracę na boisku doceniony został nasz kapitan - Łuki, który odebrał zasłużoną nagrodę MVP turnieju!! Gratulujemy i jesteśmy dumni!
Podziękowania także dla rodziców, którzy towarzyszyli drużynie podczas ich zmagań i wspierali. Atmosfera wokół drużyny napewno dużo pomaga jej w odpowiedniej postawie na boisku.
W przerwie dobrze zorganizowanego turnieju mogliśmy zwiedzić m.in. stadion ekstraklasowej Wisły Płock wraz z płytą główną. Niektórzy zawodnicy zapewniali, że za 10 lat przyjadą tu grać swoje mecze ligowe. Chyba nie mamy nic przeciwko temu! ;)
- #Turniej #WisłaPłock #2oo8
- [2oo8] Przed ostatnią prostą.
- [2oo8] Kolejne mecze rewanżowe za nami..
- [2oo8] w trakcie kolejnego sezonu
- [2oo8] UKS Iwiczna - SF Warszawa 3:15
- [2oo8] na boisko SF Warszawa zajechał Ursus
- [2oo8] Gwardia po raz drugi..
- [2oo8] patrząc w Przyszłość..
- [2oo8] UKS 141 Wwa - SF Warszawa
- [2oo8] SF Warszawa - UKS Iwiczna