Akademia

Ulegliśmy w wyjazdowym meczu z liderem grupy w Piasecznie

Dobrze weszliśmy w mecz i dzięki otwartej grze przeciwnika w pierwszych 10 minutach mogliśmy prowadzić 2 lub 3 zero. Brakowało minimalnie szczęścia, a najbardziej po strzale w poprzeczkę gdzie piłka odbiła się za linią bramkowa w bramce ale sędzia nie uznał gola. Brak technologi Goal-line pozbawił nas prowadzenia , które by ustawiło ten  mecz. Po 10 minutach zamknęlismy przeciwnika narażając się na kontry. I tak straciliśmy pierwszą bramkę . Po chwili sędzia wyczarował karnego w sytuacji dość kontrowersyjnej. Prowadząc 2:0 gospodarze ograniczyli się do obrony i szukania gry długiej piłki nam za plecy. W drugiej części gry zamkneliśmy przeciwnika na jego połowie stwarzając wiele dogodnych sytuacji do zdobycia bramki tak z ataku pozycyjnego jak i po stałych fragmnetach. Lecz dobrze dysponowany tego dnia bramkarz rywali oraz fatalna celność naszych strzałów pozwoliła liderowi zyskać 3 punkty. Jedyną bramkę w wiecznie panującym tłoku w polu karnym przeciwnika strzelił Matuesz Michalski.
Szkoda bo mecz był do wygrania. Pozostaje cieszyc się dobrą grą i realizacją założeń szkoleniowych, które udało nam się osiągnąć. Dziś gra mogła cieszyć oko . Brawo chłopcy

Bramki: Michalski